Jestem Aga i chcę żyć twórczo

Pierwsze razy są trudne, bo zwykle nie wiadomo, od której strony się za nie zabrać. Ale ja doskonale wiem, od czego chcę zacząć. I mam nadzieję, że ten pierwszy raz - w przeciwieństwie do moich innych pierwszych razów - będzie mniej niezręczny.
"Brakuje mi przestrzeni" - pomyślałam dwa tygodnie temu. I była to tylko częściowo prawda. Bo tak się składa, że - czego jak czego - ale dobrych przestrzeni to mam od pewnego czasu pod dostatkiem. Ostatnio w moim życiu pojawiło się bardzo dużo kobiet, które są specjalistkami od produkowania dobrej energii i puszczania jej dalej w świat (o każdej już niedługo Ci tutaj opowiem!).
Problem pojawia się wtedy, kiedy kipi w garze. Notesy puchną od przemyśleń, Instagram robi się za ciasny, a ja potrzebuję miejsca... Na siebie.
I na słowa, które ostatnio wartko ze mnie płyną.
Być może trochę się już znamy. Może się kiedyś spotkaliśmy na żywo. A może znasz mnie z Internetu, może kojarzysz z Instagrama. Może jesteś jedną z pisarek z Klubu Otwartej Szuflady, i może widzimy się na regularnych spotkaniach on-line. A może jesteś nauczycielką lub trenerką, która trafiła tutaj w poszukiwaniu nowych narzędzi i lubi wiedzieć, kto stoi za produktami, których używa w swojej pracy.
Niezależnie od tego co Cię tu sprowadza - miło mi gościć Cię na blogu "Dokąd Dalej?" i mam nadzieję, że znajdziesz coś, co Cię zainspiruje.
Co tu znajdziesz?
Opowiem Ci o tym, jak zaczęłam być psychologiem. A potem porzuciłam pracę w zawodzie, pomimo całej energii, kasy i czasu, jaki w to włożyłam. I o tym, dlaczego w tamtym momencie to była najlepsza możliwa decyzja.
Opowiem Ci, co myślę o samozwańczych artystkach i dlaczego mam się czelność uważać za jedną z nich.
Opowiem Ci o Kartach "Dokąd Dalej" i innych moich projektach.
Opowiem Ci jak pracuję, jak tworzę i jak koncertowo wykrzaczam się na co czwartym zakręcie, zwykle o własne nogi. A potem wstaję, otrzepuję dresy i idę do przodu.
Opowiem o rzeczach, które sprawiają, że moje serce bije szybciej. O moich inspiracjach, ważnych rozmowach i przełomach. I tych zupełnie malutkich obserwacjach, które czasami zmieniają bardzo dużo.
Opowiem Ci o terapii, wsparciu i o pracy nad sobą. Opowiem o akceptacji i relacji z moim ciałem.
Opowiem o tym, jak porzuciłam większość swoich marzeń. I o tym, jak teraz odkrywam je na nowo. Czasami jak archeolog, który delikatnie odsuwa piasek małym pędzelkiem. A czasami wjeżdżając w nie na pełnej jak buldożer.
Opowiem kim jestem, i dlaczego postanowiłam żyć twórczo.

